niedziela, 11 marca 2018

PLAYLISTA DO "ADAMA"

*

„Adam” to książka, która bardzo wyżęła mnie emocjonalnie. Przez ostatnie 3 miesiące, każdego dnia spędzałam nad nią minimum trzy godziny. Bez reszty zatapiałam się w świecie dwójki bohaterów, których losy zostały ze sobą związane na zawsze. Spacerowałam z nimi po ośnieżonym lesie, obserwowałam gwiazdy odbijające się w tafli zamarzniętego jeziora i snułam razem z nimi bajkę o  dziewczynce, której serce czuło zbyt mocno i ptaku, zamieniającym się w chłopca.


Nie udałoby mi się to, gdyby nie muzyka, która była tłem do prawie wszystkich emocjonujących scen. Nie mogę Wam jeszcze zdradzić treści książki, ale jeśli ktoś jest tak samo wrażliwy na muzykę, jak ja, wierzę, że będzie w stanie „przeczytać” tę książkę, odsłuchując poniższą playlistę J

Alan Walker i jego „Faded”.  Teledysk do tej piosenki tak naprawdę „stworzył” postać Adama.

Chase Eagleson i jego covery znanych przebojów. Chłopak ma hipnotyzującą barwę głosu, a każdą interpretację znanego przeboju zamienia się w coś swojego i innego.

Przy „Read all about” Emeli Sande napisałam jedną z bardziej wzruszających scen na początku książki, nazywam ją sceną „przy stole” ;)

Utwór „A quiet life” Teho Teardo & Blixa Bargeld, który odkryłam dzięki serialowi Dark, pomógł mi stworzyć większość scen rozgrywających się w lesie. Ten tajemniczy i magiczny kawałek nadał powieści ciemniejszych barw.

Angus & Julia Stone byli obecni niemal przez cały proces powstawania „Adama”. Zazwyczaj towarzyszył mi podczas pisania tych najbardziej melancholijnych scen, ale jeden z kawałków, a mianowicie „Walk it off”, zainspirował najważniejsza scenę miłosną ;)

Uwielbiam Toma Odella, a jego jeden z najnowszych kawałków „Somehow” był zawsze pod ręką, gdy wyciszałam fabułę.

James Blunt kawałkiem „Time of our lives” praktycznie stworzył scenę na zamarzniętym jeziorze. Nigdy nie pisałam fragmentów książki, które byłyby urywkami scen w dalszej fabule, ale w tym przypadku nie mogłam się powstrzymać i napisałam go na samym wstępie, z zamiarem umieszczenia go w treść gdzieś tam później. To było silniejsze ode mnie…zresztą posłuchajcie, jakie to romantyczne :D

William Wild i jego „Feather” pojawił się, gdy „Adam” był już prawie na ukończeniu. Ten kawałek znalazłam dzięki filmowi Wind River, który Wam serdecznie polecam.

Thomas David z utworami „Find my love” i „Million lights” oraz Simon Lewis z kawałkiem „All I am” pojawili się na mojej liście w drugiej części książki, gdy nastąpił przeskok w czasie. Przy nich pisałam lżejsze i dynamiczniejsze sceny.

Thorsteinn Einarsson i jego „Swingset” znalazłam przez przypadek, klikając pierwszy z utworów, który podpowiedział mi Youtube :p Dobrze wiedzieć, że algorytm zadziałał ;)

Przez cały proces twórczy towarzyszyła mi też muzyka instrumentalna np. cover kawałka „Say something” w wykonaniu Alisson Sparrow. Bardzo wzruszające wykonanie. Idealne tło do dramatycznych i rozdzierających serce scen…

To oczywiście nie wszystkie piosenki, które były ze mną pod czas pisania „Adama”, ale właśnie te znacząco wpłynęły na jego fabułę, dlatego należało im się wyróżnienie J Mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie J



*zdj. Chase Eagleson źródło Youtube

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz